Ciąg dalszy mojej pracy nad wielkanocnymi dekoracjami. Tym razem są to ponownie styropianowe jajeczka zdobione metodą decoupage. Tę metodę zdobienia opisałam już dokładnie w postach z lat ubiegłych, więc nie będę tego opisu tu powtarzała. Odświeżyłam zasoby tych jajek decoupage, bo choć może nie jest to z mojej strony mistrzowski wysiłek, ale bardzo podobają się się znajomym, toteż poprzednio wykonane zostały rozdane. A te tez zapewne nie ostatnie. Wciąż myślę o wspięciu się na wyższy szczebel wykonania, ale może tego dokonam póżniej, gdyż nie posiadam w tej chwili potrzebnych materiałów, jak chociażby farby akrylowe i inne ozdobniki. Nie dość, ze pandemia, to jeszcze wojna i uszczuplenie zasobów gotówki z powodu wzrostu cen wszystkiego, co leży na sklepowych półkach, wciąż oddalają moje pragnienie zaspokojenia potrzeb twórczych w mistrzowski sposób. Zapraszam do obejrzenia, co zrobiłam wczoraj.
Cudowne jajeczka.Decupage jest swietna forma ozdabiania.)
OdpowiedzUsuń