Moje randki z przyrodą

 

Tą oto drogą rowerową wybrałam się dziś na przechadzkę, by  skorzystać z pięknej słonecznej pogody.  A dziś niebo zachwycało swoim błękitem i płynącymi tu i ówdzie obłoczkami. Lubię fotografować. Więc  przyniosłam do domu kilka zdjęć z tego spaceru. Zajrzałam drzewom w konary, liście i ich kwiaty, bo przy drodze trafiają się też drzewa owocowe, wszak obok są ogrody działkowe. Zajrzałam między trawy, by wypatrzeć tam drobne niezapominajki i inne kwiatki, których nazwy nie znam. Na krzewach dzikich róż zauważyłam rozpadające się suche owoce, które wysypały na ziemię swoje nasiona. Posłuchałam śpiewu ptaków, choć żadnemu nie zrobiłam portretu. No i wróciłam do domu. Zapraszam do oglądania zdjęć.

.