Często na Wielkanoc udawało się nam zrobić kilkanaście pisanek. Ja jednak z domu nie wyniosłam tej tradycji, gdyż moja Mama barwiła jajka na różne kolory, przy użyciu barwników naturalnych. Pierwsza sztukę robienia pisanek posiadła moją córka Iwona, która ma złote i manualnie utalentowane ręce. Te pisaneczki na zdjęciach obok, to właśnie jej ...robota. A te niżej, to już moje, pierwsze nieudolne próby...naśladowania Iwony... Ale ... Lucyna...jest uparta., jak przystało ... na jej znak zodiaku. Mówi się, że to koziorożce są tak uparte..., że z uporem, właściwym tylko im, uparcie podążają do celu. I coś w tym chyba jest, bo od dawna już myślę o udoskonaleniu domowych pisanek o nowe wzory i nowe pomysły. Myślałam , myślałam i... w końcu, w tym roku znów poeksperymentujemy przy pisankach w nowej, kolorystycznej odsłonie. Nie będziemy już barwiły jajeczek na różne kolory, przy użyciu barwników ogólnie dostępnych w supermarketach. Tak zabarwione jajka są pokolorowane także w środku i nie nadają się do spożycia. A mając na uwadze fakt, ze pisankami obdarowujemy naszych bliskich, w tym przede wszystkim dzieci, warto zadbać, by nadawały się one potem do spożycia. Uzbrojone w taki arsenał dostępnych wzorów, po wejściu w posiadanie kolorowych świec, z całą pewnością będą udane. Przypomniało mi się. ze gdzie mam zapisane, w jaki sposób wybielać jajka,. Ale o tym, potem.... A teraz jedynie o pisankach wykonanych na niebarwionych na kolorowo skorupkach jajek. A takie pisanki wyświetlone są na dalszych zdjęciach.
,, W życiu nie chodzi o to, by czekać aż minie burza....Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.,, - Vivian Green
środa, 11 marca 2020
Pisankowe szlaczki i wzory
Często na Wielkanoc udawało się nam zrobić kilkanaście pisanek. Ja jednak z domu nie wyniosłam tej tradycji, gdyż moja Mama barwiła jajka na różne kolory, przy użyciu barwników naturalnych. Pierwsza sztukę robienia pisanek posiadła moją córka Iwona, która ma złote i manualnie utalentowane ręce. Te pisaneczki na zdjęciach obok, to właśnie jej ...robota. A te niżej, to już moje, pierwsze nieudolne próby...naśladowania Iwony... Ale ... Lucyna...jest uparta., jak przystało ... na jej znak zodiaku. Mówi się, że to koziorożce są tak uparte..., że z uporem, właściwym tylko im, uparcie podążają do celu. I coś w tym chyba jest, bo od dawna już myślę o udoskonaleniu domowych pisanek o nowe wzory i nowe pomysły. Myślałam , myślałam i... w końcu, w tym roku znów poeksperymentujemy przy pisankach w nowej, kolorystycznej odsłonie. Nie będziemy już barwiły jajeczek na różne kolory, przy użyciu barwników ogólnie dostępnych w supermarketach. Tak zabarwione jajka są pokolorowane także w środku i nie nadają się do spożycia. A mając na uwadze fakt, ze pisankami obdarowujemy naszych bliskich, w tym przede wszystkim dzieci, warto zadbać, by nadawały się one potem do spożycia. Uzbrojone w taki arsenał dostępnych wzorów, po wejściu w posiadanie kolorowych świec, z całą pewnością będą udane. Przypomniało mi się. ze gdzie mam zapisane, w jaki sposób wybielać jajka,. Ale o tym, potem.... A teraz jedynie o pisankach wykonanych na niebarwionych na kolorowo skorupkach jajek. A takie pisanki wyświetlone są na dalszych zdjęciach.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz