,, W życiu nie chodzi o to, by czekać aż minie burza....Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.,, - Vivian Green
wtorek, 8 października 2019
Moje grzybobranie...
Ten olbrzymi kosz był prawie pełen grzybków, ale zapomniałam wtedy zrobić mu zdjęcie. Dlatego tu jest zdjęcie kosza, kiedy grzybków w nim już mocno ubyło, wskutek przebierania i oczyszczania. Chodzą słuchy, ze w lasach pełno grzybów, co wcale nie zdarza się tak często. W związku z tym, w ostatnią niedzielę , urządziliśmy sobie ... rodzinny wypad do lasu , na grzyby. Mój mąż był prawdziwym znawcą grzybów i doskonale wiedział, gdzie je zbierać. Ale męża ... nie ma. Ja, oczywiście już nie pamiętam tych miejsc, gdzie kiedyś wraz z nim zbierałam te hojne plony lasu. A syn jest... grzybiarzem początkującycm. Więc zdarzało się nam w ubiegłych latach, wracać do domu, z pustymi koszykami. Ale ten ostatni wypad , był udany. Nazbieraliśmy mnóstwo, grzybków, a szczególnie podgrzybków i to w krótkim czasie, bo zaledwie tylko w 3 godziny spacerowania po lesie. Usatysfakcjonowani zbiorem, wróciliśmy do domu.. I w tym właśnie poście, chciałam się pochwalić tym... fajnym przedsięwzięciem. Cudowny spacer po lesie , doskonale naświetlonym przez słońce, bo pogoda dopisała. Spotykanie innych grzybiarzy i rozmowy z nimi. Czyste powietrze, śpiew ptaków, szum drzew, jednym słowem ... udana randka z przyroda. I bardzo pożyteczna. Zaplanowaliśmy jeszcze następny wyjazd na grzybki. A te, które przywiozłam do domu, przetworzyłam. Część została wysuszona w mojej niezawodnej, elektrycznej suszarce. Drugą część , szczególnie grzybki mniejsze, zamarynowałam , w octowej zaprawie z przyprawami.. Na święta jak znalazł. Nie odmówiłam tez sobie przyrządzenia grzybków duszonych w śmietanie. W końcu ..., tyle lat grzybów nie jadłam. Ponieważ umiem doskonale to danie przyrządzać, danie z grzybów śmietanie, było przepyszne. Jestem bardzo zadowolona, bo mam w słoiczkach podgrzybek suszony i marynowany. Można by te słoiczki przystroić w szydełkowe, małe serwetki, przewiązać to sznureczkami..., ale w piwnicy, ciemnej i chłodnej i tak tego kunsztu nikt nie będzie podziwiał. Więc słoiczki z grzybkami pozostaną w stanie takim, jak na zdjęciach. Uwielbiam zupę grzybową z suszonych podgrzybków. Lubię je też w śmietanie.Przydadzą się też, jako dodatek do innych dań. Cieszę, się, że będę miała ten zapas, który pozwoli mi delektować się smakiem tych dań. Niżej na zdjęciu, grzybki przeznaczone do suszenia
Te zostaną zakonserwowane w zalewie octowej z przyprawami.
Przygotowane do suszenia na sitach suszarki
Było tego sporo.
Moje przetwory z niedzielnego grzybobrania juz gotowe
Słoiczki można przystroić...
Moja elektryczna suszarka-staruszka
Grzybki w zalewie octowej. Niżej zupy grzybowe, przyrządzane na różne sposoby. Na ostatnim zdjęciu, moje ulubione grzybki w śmietanie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz