czwartek, 24 września 2020

Moje sposoby na ogórki

 


Lato i  jesień, to  u nas okres  robienia zapasów na zimę.  Z okresu dzieciństwa pamiętam że gdzieś w połowie sierpnia moja Mama wyparzała  wielką dębową beczkę i  przygotowywała niezbędne    składniki do zakiszenia ogórków na zimę.  A tymi składnikami oprócz  swoich, wyhodowanych na polu ogórków, był korzeń, chrzanu , czosnek,  baldachy zielonego kopru i liście. Z liści  zadaje się   mama stosowała liście jabłoni , czy wiśni  i chyba liście dębu, choć  dobrze nie pamiętam. Ogórki  w tej beczce stały w chłodnej izbie, przez  całą zimę. Były  aromatyczne i chrupiące. Dziś pewno też są tak kiszone w niektórych gospodarstwach. Ale  dla potrzeb rodziny żyjącej  w  ograniczonej przestrzeni  mieszkalnej  bardziej  przydatna  jest metoda kiszenia w słojach. Robiłam to całe lata. Dziś, kiedy  już   dzieci nie ma w domu i zostałam sama,  mam wiele czasu i mogę sobie pozwolić  na eksperymenty związane przetworami  w ogóle a z ogórkami w szczególności. Kiedy już   na rynku pojawią się  świeże ogórki, zazwyczaj kiszę   je na potrzeby bieżące. Jak dotąd przygotowywałam zalewę   o składzie  ! litr wody  i 2 łyżki płaskie soli kamiennej bez  antyzbrylacza i jodu oraz czosnek i koper. Zawsze dbam by to był zielony kwiatostan  kopru. Za dwa dni ogórki już są gotowe do spożycia. Ale   też  jest sposób przygotowania ogórków małosolnych na sucho. Są równie dobre, jak te w solonej zalewie. Z większych ogóreczków, które nie nadawały się do zakiszenia,  robiłam zawsze sałatkę szwedzką.  Mam ten przepis w swoim archiwum domowym do dziś.  Domownicy bardzo lubili  tę sałatkę. Ma ona słodko - kwaśny smak.




 

Na zimę zdarza mi się jeszcze zrobić kilka  słoiczków ogórków konserwowych. Ich smak można modyfikować  dodając  inne składniki. Lubię je z papryka czerwoną i żółtą. Słoiczki wyglądają dekoracyjnie i apetycznie. W swoim archiwum  mam  przepis na tę  zalewę  do tych ogórków. W zasadzie używam tego przepisu także  do konserwowania grzybków. Zawsze  mi się   one udawały a ogórki również
Ten przepis tez wypróbowałam i wielokrotnie takie ogóreczki robiłam. Są przepyszne i jakże inny maja smak.  A smak ogórków  można  aranżować w zależności od składników.  Te z rodzynkami, ..., na zdjęciu niżej,  mają  aromat słodki.

 
Tego sposobu na ogórki jeszcze nie wypróbowałam. Ale   przyjdzie czas  i na ten eksperyment.  Sposobów  z całą pewnością jest o wiele więcej. Zawsze jednak gromadzę, te przydatne dla mnie.


A tu zdjęcie moich  ogóreczków, ostatnio kiszonych według najprostszego na świecie przepisu, który zapisałam na początku komentarza. Udanych eksperymentów z przepisami.
Zazwyczaj  do zakiszenia ogórków na bieżąco wystarcza ki koper, czosnek i solona, koniecznie przegotowana woda. Umyte i ułożone w słoiczkach ogórki zalewam  gorąca woda a nawet wrzątkiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz